Gubernator stanu Kalifornia Gavin Newsom podpisał wczoraj ustawę, która zobowiązuje władze stanowe do umieszczania więźniów transpłciowych w więzieniach na podstawie ich tożsamości płciowej. Według zapisów ustawy, może to mieć miejsce tylko wówczas, gdy nie ma „obaw dotyczących zarządzania lub bezpieczeństwa”. - To wiele znaczy dla mnie i moich sióstr. Jestem w tym od 15 lat. Przeszłam przez nadużycia, brak szacunku ze strony personelu, który nie uznawał, że jestem kobietą - powiedziała Michelle Calvin, transpłciowa kobieta osadzona w więzieniu stanowym Mule Creek.
Kalifornijski Departament Więziennictwa i Rehabilitacji przetrzymuje kobiety i mężczyzn w oddzielnych pomieszczeniach. Więźniowie transpłciowi są często umieszczani na podstawie płci biologicznej. Według niektórych, jest to niebezpieczne dla „kobiet transpłciowych” przebywających w placówkach dla mężczyzn.
Prawo podpisane w sobotę przez gubernatora Newsom mówi, że funkcjonariusze muszą zapytać przyszłych więźniów, czy identyfikują się jako transpłciowi, niebinarni lub interseksualni. Więźniowie ci mogą następnie poprosić o umieszczenie w placówce, w której mieszkają mężczyźni lub kobiety.
Zgodnie z ustawą, władze nie mogą odmówić tym żądaniom wyłącznie ze względu na anatomię więźnia, orientację seksualną. Mogą to uczynić wyłącznie jeśli mają „obawy dotyczące bezpieczeństwa”. Jeśli wniosek zostanie odrzucony, władze stanowe muszą przedstawić pisemne uzasadnienie decyzji, aby umożliwić osadzonemu wniesienie sprzeciwu.
Demokrata, senator Scott Wiener, który jest autorem projektu, powiedział, że nie spodziewa się częstego stosowania tego wyjątku.
- To tylko fałszywa opowieść o osobach transpłciowych, a w szczególności o kobietach transpłciowych, że w jakiś sposób nie są one kobietami i po prostu próbują dostać się do damskich łazienek lub obiektów, aby robić złe rzeczy
- powiedział.
Jeśli osadzony zgłosi obawy dotyczące swojego zdrowia lub bezpieczeństwa, nowe prawo stanowi, że władze stanowe muszą zareagować.
- To wiele znaczy dla mnie i moich sióstr. Jestem w tym od 15 lat. Przeszłam przez nadużycia, brak szacunku ze strony personelu, który nie uznawał, że jestem kobietą
- powiedziała Michelle Calvin, transpłciowa kobieta osadzona w więzieniu stanowym Mule Creek.
Prawo wymaga również, aby funkcjonariusze zwracali się do osadzonych transpłciowych na podstawie wybranych przez nich zaimków. Wymaga też od funkcjonariuszy przeszukiwania osadzonych w oparciu o politykę przeszukiwania ich tożsamości płciowej.