Na islandzkim półwyspie Reykjanes, w pobliżu stolicy kraju Reykjaviku, doszło w piątek do erupcji wulkanu. Wybuch poprzedziły tysiące niewielkich wstrząsów, które trwały już od kilku tygodni - poinformował Islandzki Urząd Meteorologiczny.
Urząd poinformował także, że ze względu na erupcję wstrzymano wszystkie przyloty i odloty w międzynarodowym porcie lotniczym Keflavik.
Przed zbliżającym się wybuchem ostrzegali od dłuższego czasu sejsmolodzy obserwujący wzrastającą aktywność sejsmiczną. Leżąca na styku dwóch płyt kontynentalnych Islandia jest aktywnym terenem wulkanicznym.