DMD Marny podała, że były to małe maszyny, a „nie drony sterowane przez wojskowych”.
Do incydentu doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Drony przeleciały nad wszystkimi jednostkami w bazie, gdzie stacjonują wojska inżynieryjne, pancerne i pułk zaopatrzenia - powiadomiły siły lądowe.
Według DMD nic nie pozwala przypuszczać, by była to ingerencja zagraniczna.
W bazie Mourmelon-le-Grand przebywali w zeszłym roku na szkoleniu żołnierze ukraińscy. Od tego roku w bazie znajduje się również „centrum dronowego szkolenia taktycznego” – podała AFP.