- Droga naprzód dla Europy wydaje się bardziej rozdrobniona i podzielona. Wszystko to dzieje się w czasie najgłębszej restrukturyzacji stosunków transatlantyckich po 1945 r. W obliczu chaosu wśród największych europejskich graczy, powstaje przywódcza próżnia i szansa dla krajów w północno-wschodnim korytarzu NATO - Polski, krajów bałtyckich, Norwegii, Szwecji i Finlandii, aby stanąć na wysokości zadania i przejąć przywództwo - wskazał Andrew A. Michta, amerykański politolog ze Scowcroft Center for Strategy and Security przy Atlantic Council.
Zwycięzcą niedzielnych wyborów parlamentarnych w Niemczech został blok CDU/CSU, który uzyskał 28,6 proc. poparcia - poinformowała agencja dpa, powołując się na wstępne oficjalne dane opublikowane w nocy z niedzieli na poniedziałek przez Federalną Komisję Wyborczą. Nacjonalistyczna partia Alternatywa dla Niemiec (AfD), zajęła drugie miejsce z poparciem na poziomie 20,8 proc. SPD Olafa Scholza uzyskała 16,4 proc. Miejsca w parlamencie zapewnili sobie także Zieloni, na których głosowało 11,6 proc. wyborców oraz lewica (Linke) z poparciem 8,8 proc.
Wyniki te niewiele różnią się od zaprezentowanych wieczorem exit polls.
Komentując wyniki przedstawione w exit poll, Michta wskazał, że "Berlina rozważa perspektywę kolejnego rozbitego i słabego rządu koalicyjnego" i wciąż będzie mierzył się z problemami politycznymi i gospodarczymi.
Zwraca uwagę, że problemy polityczne mają rządy także we Francji i Wielkiej Brytanii.
"Droga naprzód dla Europy wydaje się bardziej rozdrobniona i podzielona. Wszystko to dzieje się w czasie najgłębszej restrukturyzacji stosunków transatlantyckich po 1945 r. W obliczu chaosu wśród największych europejskich graczy, powstaje przywódcza próżnia i szansa dla krajów w "północno-wschodnim korytarzu NATO, aby stanąć na wysokości zadania i przejąć przywództwo"
- stwierdził Andrew A. Michta.
Jako kraje wspomnianego korytarza, wymienił Norwegię, Szwecję, Finlandię, Polskę oraz kraje bałtyckie.
- Powinny wykorzystać swoje zbiorowe możliwości militarne i wspólną percepcję zagrożeń ze strony Rosji, aby nawiązać kontakt z Waszyngtonem w celu wzmocnienia NATO - ocenił ekspert.
Podkreślił, że jest to czas, "gdy administracja USA zapyta wprost, co europejscy sojusznicy wnoszą do sojuszu, jeśli chodzi o rzeczywiste, praktyczne zdolności wojskowe".
- Państwa korytarza północno-wschodniego wnoszą dokładnie to, plus swoje zaangażowanie w zbiorową obronę. Czas na przywództwo
- dodał.
🧵Early exit polls in #Germany suggest that Berlin is looking at the prospect on another fractured and weak coalition government. This suggests that Europe's largest economy will continue to grapple with domestic political issues. DEU economic prospects are not good either. 1/5
— Andrew A. Michta (@andrewmichta) February 23, 2025