Doping wśród rosyjskich sportowców to... spisek. Władimir Putin wykrył intrygę. On tak na poważnie?
Nie milkną echa afery dopingowej, w którą zamieszani są rosyjscy sportowcy. Dziś media obiegła informacja o tym, że Rosja straciła kolejne medale zimowych igrzysk w Soczi. Tymczasem prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin błyskawicznie znalazł wyjaśnienie całego zamieszania. Twierdzi on, że jest to spisek, który ma na celu zdyskredytować rosyjskich sportowców, a w konsekwencji doprowadzić do „problemów” podczas wyborów prezydenckich w Rosji. Putin całkiem na poważnie oskarża o ten spisek... władze USA i amerykańskie firmy.
Jak dziś informowaliśmy, Rosja straciła dwa kolejne medale zimowych igrzysk w Soczi po tym, jak zdyskwalifikowanych zostało czworo biegaczy narciarskich: Maksim Wylegżanin, Aleksiej Pietuchow, Jewgienia Szapowałowa i Julia Iwanowa.Poinformowała o tym agencja R-Sport powołując się na Międzynarodowy Komitet Olimpijski.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rosjanie tracą kolejne medale za doping
Tymczasem Władimir Putin stwierdził, że winę za taki stan rzeczy ponoszą... Stany Zjednoczone, które prezydent Federacji rosyjskiej oskarża o próbę „stworzenia problemów” podczas wyborów prezydenckich w Rosji marcu 2018 roku. Putin powiązał także z przyszłorocznym głosowaniem zarzuty dotyczące stosowania dopingu przez rosyjskich sportowców. Według niego wszystko jest zakrojonym na szeroką skalę spiskiem.
Władimir Putin ma już nawet gotową teorię spiskową, którą całkiem na poważnie dzieli się publicznie.
- W odpowiedzi na naszą rzekomą ingerencję w ich wybory USA chcą stworzyć problemy podczas wyborów prezydenta Rosji [...] Co mnie niepokoi: olimpiada - Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu - powinna rozpocząć się w lutym, a wybory prezydenckie mamy kiedy? - w marcu. Są bardzo silne podejrzenia, że wszystko to robione jest po to, aby stworzyć sytuację - bardzo komuś potrzebną - niezadowolenia sympatyków sportu i sportowców z tego, że związek z naruszeniami miało jakoby państwo - powiedział Putin podczas spotkania z robotnikami w Czelabińsku
To jeszcze nie koniec, według Putina międzynarodowe organizacje sportowe, wśród których wymienił Międzynarodowy Komitet Olimpijski, są dzisiaj uzależnione między innymi od sponsorów i reklamodawców.
- To są ogromne pokłady powiązań i zależności. Pakiet kontrolny znajduje się w USA, gdyż tam są najważniejsze firmy, które zamawiają prawa do transmisji telewizyjnej i płacą za nie, oraz najważniejsi sponsorzy i reklamodawcy – mówił Putin.
Zarzucając USA chęć „stworzenia problemów”, Putin zaznaczył, że będzie monitorował sytuację i obserwował bacznie jej rozwój.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
