Dziewięć osób, w tym pięciu policjantów, zostało w sobotę rannych w rezultacie starć policji z demonstrantami w centrum Liege. Jak poinformowała policja do zamieszek doszło podczas demonstracji pod hasłem "Black lives matter".
Według agencji AFP do demonstracji doszło w reakcji na przesłuchanie przez policję kobiety pochodzącej z Angoli pod zarzutem organizowania "rebelii". Kobieta oskarżyła policjantów o stosowanie wobec niej przemocy i o rasizm. Policja odrzuciła te oskarżenia jako bezpodstawne.
Rzeczniczka policji w Liege oświadczyła, że podczas demonstracji, która zgromadziła "kilkadziesiąt osób", został zaatakowany funkcjonariusz na motocyklu. Następnie "ok. 200-300 chuliganów" zgromadziło się na ulicach Liege "dokonując rozbojów, kradzieży i zniszczeń". Zdemolowano i splądrowano kilka sklepów oraz restaurację McDonalda.
Belgia. Kilku policjantów zostało rannych, gdy w sobotę (13 marca) wybuchła przemoc i grabieże na demonstracji Black Lives Matter we wschodnio-belgijskim mieście Liege, poinformowała policja.https://t.co/WegAIbjPvH pic.twitter.com/VJoZpRHbVP
— Magmagmag (@Magmag77711777) March 13, 2021
Doszło do starć z policją, która użyła armatek wodnych. "Dziewięć osób, w tym pięciu policjantów, zostało rannych i przewiezionych do szpitala" – poinformowała rzeczniczka.
Afričtí migranti drancují podniky a střetávají se s policií po roce protestů #BlackLivesMatter protest ve městě #Liege , Belgie 🇧🇪 pic.twitter.com/sod0S24xoM
— L🅰️Ď🅰️ 🇨🇿🇭🇺🇵🇱🇷🇸🇬🇷 (@aductor68) March 13, 2021
Dodała, że "aresztowania nadal trwają" oraz, że wzmożono w nocy ochronę obiektów handlowych. Jak poinformowała AFP spokój w mieście przywrócono wieczorem.
Situation hors de contrôle à #Liège en #Belgique. Une manifestation contre les violences policières suite à l'interpellation polémique d'une femme dégénère dans le centre-ville. Plusieurs magasins ont été saccagés. (Vécu) pic.twitter.com/fLAfkdFD3X
— Anonyme Citoyen (images) (@AnonymecitoyenS) March 13, 2021