Atak sparaliżował automatyczne systemy, przez co procedury związane z odprawą pasażerów i wpuszczaniem ich na pokład można było przeprowadzać tylko ręcznie. Sky News podaje, że to właśnie operator tego systemu padł ofiarą cyberataku, a nie same porty lotnicze.
Lotnisko Berlin-Brandenburg poinformowało, że już w piątek wieczorem zaatakowane zostały systemy odprawy pasażerów, co oznacza dłuższe kolejki dla podróżnych oraz opóźnienia. Sam port lotniczy nie był celem cyberataku
- podkreślono.
Podobną informację podało lotnisko w Brukseli - rankiem odwołanych zostało tam 10 lotów, a 17 innych było opóźnionych. Władze lotniska nie podały, kiedy problem może zostać rozwiązany.
Difficult airport operations expected on Saturday 20 September. Check the status of your flight before coming to the airport. More information on our website: https://t.co/CGtagAiP9J pic.twitter.com/LRO8hAIGAL
— Brussels Airport (@BrusselsAirport) September 19, 2025
Londyńskie lotnisko Heathrow przekazało, że doszło do opóźnień spowodowanych "problemami technicznymi" u zewnętrznego dostawcy. Chodzi o firmę Collins Aerospace.
Collins Aerospace, which provides check-in and boarding systems for several airlines across multiple airports globally, is experiencing a technical issue that may cause delays for departing passengers.
— Heathrow Airport (@HeathrowAirport) September 20, 2025
While the provider works to resolve the problem quickly, we advise… pic.twitter.com/f68e9CbIlu
- Cyberatak na europejskiej lotniska - uważnie przyglądamy się sytuacji. Na ten moment nie ma sygnałów o zagrożeniu dla lotnisk w Polsce. (...) Informacje o sytuacji są na bieżąco zbierane, a polskie służby są w kontakcie ze służbami z innych państw
- przekazał w mediach społecznościowych Krzysztof Gawkowski, minister cyfryzacji