Sondaż pozarządowej organizacji Plan International został przeprowadzony na terenie całych Niemczech,
33 procent ankietowanych twierdzi, że użycie siły w sporze z partnerką jest dopuszczalne i nazywa je "wymknięciem się ręki spod kontroli". Jeszcze więcej, bo 34 procent, przynajmniej raz uderzyło kobietę, aby "nauczyć ją szacunku".
"To przerażające. Problematyczne jest zwłaszcza to, że jedna trzecia ankietowanych mężczyzn bagatelizuje użycie siły wobec kobiet. To się musi natychmiast zmienić"
– ocenia jeden Karsten Kassner z organizacji parasolowej Bundesforum Maenner.
Z sondażu wynika także, że ponad połowa Niemców nie chce wiązać się partnerką, która wcześniej miała wielu partnerów seksualnych oraz jest za tradycyjnym podziałem ról w związku i jest przywiązanych do wizerunku kobiety jako gospodyni domowej.
Wielu mężczyzn w Niemczech jest wprawdzie zasadniczo gotowych zrobić więcej dla sprawy równouprawnienia i zmiany tradycyjnego wizerunku ról obu płci, ale ta gotowość nie przekłada się na konkretne czyny
– komentuje ekspertka.
Jej zdaniem zmiany powinny zajść jak najszybciej i jest to m.in. zadanie niemieckich polityków.