PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa za 30-dniowym aresztem dla Zbigniewa Ziobro. Komisja zakończyła posiedzenia • • •

Chiny grożą USA: znieście wszystkie karne cła

Aby porozumienie handlowe między Pekinem a Waszyngtonem było możliwe, USA będą musiały znieść wszystkie karne cła, nałożone dotąd na chiński eksport w ramach toczonego przez oba kraje sporu – oświadczył dziś rzecznik chińskiego resortu handlu Gao Feng.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
SW1994

Podczas sobotniego spotkania w kuluarach szczytu G20 w Osace przywódcy USA i Chin, Donald Trump i Xi Jinping, uzgodnili wznowienie dwustronnych negocjacji handlowych, które załamały się w maju.

Zespoły handlowe z obu krajów są ze sobą w kontakcie – potwierdził dziś Gao na cotygodniowej konferencji prasowej w Pekinie.

By wznowić rozmowy, Trump zgodził się nie wprowadzać na razie nowych ceł na chiński eksport. Wcześniej groził ocleniem kolejnych chińskich towarów wartych ok. 300 mld dolarów, czyli praktycznie całego nieobjętego dotąd karnymi taryfami eksportu z Chin do USA.

Po spotkaniu z Xi amerykański przywódca zasugerował również, że zgodził się na złagodzenie sankcji przeciwko chińskiemu koncernowi telekomunikacyjnemu Huawei. Nie ogłoszono jednak jak dotąd konkretnych decyzji w tej sprawie.

W ramach wojny handlowej, wytoczonej Chinom przez USA w połowie 2018 roku, Waszyngton stosuje już 25-procentowe karne taryfy na chiński eksport wart 250 mld dolarów rocznie. Dotyczy to szerokiej gamy towarów: od mebli po półprzewodniki.

Chiny z zadowoleniem przyjęły decyzję o niewprowadzaniu nowych ceł przez USA – odpowiedział Gao na pytanie, jak długo może potrwać rozejm handlowy zawarty przez Xi i Trumpa.

Po spotkaniu w Osace państwowe chińskie media pozytywnie oceniały wznowienie rozmów handlowych, ale przestrzegały przy tym, że do umowy jeszcze daleko, ponieważ stanowiska obu stron wciąż znacznie się od siebie różnią. Dziennik „Global Times” przypominał, że klimat wcześniejszych rokowań bywał zmienny i oceniał, że nowa runda negocjacji niekoniecznie musi przynieść oczekiwane rezultaty.

Administracja Trumpa nałożyła karne cła na chiński eksport, by nakłonić Pekin do zmiany jego polityki handlowej. USA zarzucają Chinom m.in. wymuszanie transferu technologii od amerykańskich firm, nieuczciwe dotacje do rodzimego przemysłu oraz brak wzajemności w barierach rynkowych.

Pekin zaprzecza tym oskarżeniom, a na wprowadzane przez USA karne cła odpowiada taryfami odwetowymi. Chińskie władze deklarowały, że nie chcą wojny handlowej, ale są gotowe „walczyć do końca”.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Chiny #USA

redakcja