Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Brutalne zabójstwo w meczecie. Nożownik wciąż na wolności

We francuskiej miejscowości Grand-Combe doszło w piątek rano do ataku nożem, w wyniku którego zginął modlący się w meczecie mężczyzna. Sprawca wciąż pozostaje na wolności, a jego motywy nie są na razie znane — śledczy rozważają wszystkie możliwe scenariusze.

Reklama

Trwają poszukiwania sprawcy

Prokuratura poinformowała, że trwają intensywne działania w celu ujęcia sprawcy. Według prokuratora, do ataku doszło w piątek rano, gdy ofiara i napastnik przebywali "sam na sam" w meczecie. Wówczas jeden z nich wielokrotnie ugodził drugiego nożem.

Nagrywał wszystko telefonem

Motywy zbrodni pozostają nieznane, jednak fakt, że napastnik nagrywał umierającego telefonem komórkowym, sugeruje, że działał z premedytacją. Śledczy posiadają nagrania z kamer monitoringu wewnątrz i na zewnątrz świątyni. Ustalono również, że podczas ataku sprawca wykrzykiwał obelgi pod adresem Allaha.

Ciało zamordowanego odnaleziono później w piątek, pomiędzy godziną 11 a 11:30, kiedy do meczetu przyszli kolejni wierni. Ofiarą był młody mężczyzna pochodzenia malijskiego, który regularnie uczęszczał do świątyni, był dobrze znany i lubiany w lokalnej społeczności Grand-Combe. Napastnik wcześniej nie bywał w meczecie.

Grand-Combe, oddalone o kilkanaście kilometrów od Ales, zamieszkuje około 5 tysięcy osób. Gmina ta zmaga się z bardzo wysokim bezrobociem od czasu zamknięcia lokalnych kopalni węgla.

Źródło: niezalezna.pl, x.com, PAP
Reklama