Brednie Spielberga o Polsce! Komentarze po takim "popisie" ostre, ale czy mogą dziwić...
Steven Spielberg to reżyser, który jest doskonale znany w Polsce z wielu filmów. Teraz zostanie również zapamiętany z idiotycznych komentarzy o naszym kraju. Po 25 latach "przypomniał" sobie, że pewna Polka miała życzyć sobie - widząc aktora w mundurze esesmana - aby Niemcy „tu wrócili i znów nas chronili". Po tak skandalicznych słowach trudno się dziwić, że komentarze są bardzo ostre.
Jak informują media, Spielberg wygłosił idiotyczny komentarz podczas panelowej dyskusji z okazji 25. rocznicy powstania filmu „Lista Schindlera”.
Niby apelował o obowiązkową edukację o Holokauście w amerykańskich szkołach, ale przy tej okazji zaatakował Polskę.
– Nauka o Holokauście powinna być częścią nauk społecznych w każdej publicznej szkole średniej w tym kraju – stwierdził Spielberg.
"Reżyser wspominał też kręcenie w Polsce filmu „Lista Schindlera”. Powiedział, że w pewnym momencie jedna z Polek krzyknęła do aktora Ralpha Fiennesa, który był ubrany w mundur SS, że bardzo podoba jej się ten mundur i że życzyłaby sobie, żeby Niemcy „tu wrócili i znów nas chronili" - relacjonuje tvp.info.
- Prawdopodobnie w Polsce zostanę aresztowany, po tym jak znowu tam pojadę, za to co powiedziałem - dodał.
Brednie Spielberga zostały natychmiast zauważone przez media. Są też komentowane w internecie. Niektórzy wprost piszą, że Spielberg zmyślił scenkę.
#Spielberg pic.twitter.com/7vUEJPbgUp
— Pan Andrzej Fajda (@Andrzej_Fajda) 1 maja 2018
Gdy kręciliśmy "Szeregowca Ryana", to polscy turyści w mundurach niemieckich strzelali do ekipy na plaży Omaha #Spielberg
— Sławomir Sieradzki (@slaw_sieradzki) 1 maja 2018
#Stupid #Spielberg "Kiedy kręciliśmy w "Szczęki" nie mogliśmy znaleźć w Polsce rekina, który by nie miał brunatnych zębów"
— Pan Cezary Krysztopa ??? (@cezarykrysztopa) 1 maja 2018
Spielberg kręcać w Krakowie
— Radosław Kuleta (@kuleta_radek) 1 maja 2018
"Listę Schindlera" wyznał Januszowi Kamińskiemu (operator zdjęć),że chciałby mieć taką władzę jaką miał odtwórca roli A.Goeth, R.Fiennes. Dodał także,że szmalcowik to był ktoś. #SpielbergGoHome #Spielberg
Kiedy Spielbergowa ekipa filmowa pracowała w Krakowie, moja znajoma rozmawiała z R. Fiennesem. Aktor wyznał jej, że bardzo zazdrości granemu przez siebie Niemcowi tego, że mógł sobie tak swobodnie strzelać do Żydów. Dodał, że w Hollywood ta zazdrość jest powszechna.#Spielberg
— Rafał Ostrowski (@konserwa100) 1 maja 2018
#Spielberg powiedział: Jak kręciłem "Bliskie spotkania trzeciego stopnia", to podszedł mały chłopiec i powiedział, że on się boi tych obcych, bo oni są z Polski. pic.twitter.com/VimvYiY22y
— Kaziuk Bartoszko (@Kaziuk_B) 1 maja 2018
Spielberg stwierdził, że słyszał jak 25-lat temu jakaś Polka po angielsku mówiła, że podobają jej się mundury SS wykorzystywane w filmie i chciałaby, żeby Niemcy wrócili chronić Polskę. I akurat teraz mu się to przypomniało. Jedzie mi tu czołg?
— Marcin Makowski (@makowski_m) 1 maja 2018
Źródło: niezalezna.pl, twitter, TVP Info, Jerusalem Post
