63-letni Bolsonaro, który w przeszłości był kapitanem brazylijskiej armii, a od 1991 r. zasiada w parlamencie, jest z racji kontrowersyjnych wypowiedzi porównywany do prezydenta USA Donalda Trumpa i przez niektórych nazywany "tropikalnym Trumpem".
Bolsonaro opowiada się m.in. za rozszerzeniem prawa do posiadania broni, z uznaniem wypowiada się o okresie dyktatury wojskowej w Brazylii w latach 1964-1985, a lewacy oskarżają go o rasizm, seksizm i homofobię. Jego zwolennicy postrzegają go jednak jako jedynego polityka, który jest w stanie zaprowadzić porządek w pogrążonym w politycznym i gospodarczym chaosie kraju.