Baza i lotnisko w Ziabrauce jest centrum wojsk rosyjskich w obwodzie homelskim. Na terenie bazy stacjonują dywizjony kompleksów rakietowych Iskander-M oraz S-300. W lutym z obwodu homelskiego wojska rosyjskie przeprowadziły szturm na Czernihów i Kijów. Po klęsce operacji wróciły na terytorium Białorusi.
Z informacji blogerów z grupy "Bełaruski Hajun", obecnie w białoruskiej bazie stacjonują także rosyjskie samoloty. "Od godz. 00.25 do 00.32 było słychać wybuchy i czuć falę uderzeniową, kilka razy przez chmury było widać rozbłyski światła. Kierunek - lotnisko Ziabrowka" - napisali na Telegramie.
Wcześniej białoruskie ministerstwo obrony informowało o ćwiczeniach wojsk obrony przeciwlotniczej i sił powietrznych w strzelaniu bojowym, ale nie wiadomo, czy wybuchy miały z nimi związek.
Białoruskie władze dementują informacje o domniemanych ostrzałach bazy wojskowej w pobliżu Homla. Zdaniem białoruskiego MON w bazie doszło do pożaru silnika - przekazuje ukraińska telewizja Suspilne News.