Według białoruskich służb "ciało żołnierza nosi ślady samobójstwa". Serwis Belsat.eu podaje jednak, że to "częste wyjaśnienie śmierci żołnierzy zasadniczej służby wojskowej na Białorusi", a przynajmniej jeden taki przypadek na granicy Białorusi z Polską miał miejsce rok temu.
Wiadomo, że młody mężczyzna został powołany do wojska w październiku ubiegłego roku i odbył służbę wojskową. Młodszy sierżant pełnił służbę w patrolu granicznym - można przeczytać na stronie Państwowego Komitetu Pogranicznego Białorusi.