158 uczestników demonstracji przebywa w szpitalach, trzy osoby są w stanie ciężkim – poinformował minister zdrowia Uładzimir Karanik, podaje internetowa Nasza Niwa.
W poniedziałek po południu przed ministerstwem zdrowia odbywa się protest lekarzy i pracowników służby zdrowia. Domagają się oni dostępu do aresztów, w których przebywają ludzie pobici przez milicję w czasie protestów.
Karanik wyszedł do protestujących. Zapewnił, że zatrzymani mają dostęp do pomocy medycznej.