Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

USA stawiają na ochronę swoich żołnierzy. Abramsy wśród najbezpieczniejszych czołgów na świecie

W konflikcie na Ukrainie Rosja korzysta z całego przekroju czołgów, którymi dysponuje, w tym m.in. z czołgów T-72B3, T -72B3M, T-80, T-80B, T-80BW, T-80BWM, T-90A, T-90M. - Jest to sprzęt, którego możliwości modernizacyjne są praktycznie wyczerpane. Tymczasem czołgi typu Abrams to duża nobilitacja, ale także wyzwanie dla naszych czołgistów, korzystających wcześniej niejednokrotnie również z czołgów T-72. Abramsy zarówno pod względem siły ognia, pancerza, jak i nowoczesnych technologii umożliwają realizację zadań na innym, nowym poziomie – mówi Kapitan Emil Kamiński, wykładowca w Akademii Wojsk Lądowych im. generała Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu.

Biorąc pod uwagę samą konstrukcję czołgów Federacji Rosyjskiej pod kątem bezpieczeństwa załogi należy pamiętać, że nie ma tam ładowniczego, a amunicja dosyłana do armaty znajduje się w transporterze obrotowym wieży pod siedzącymi członkami załogi czołgu. 

Reklama

Doprowadza to do sytuacji, kiedy w przypadku przebicia pancerza ma zwykle miejsce zapłon i eksplozja wspomnianej amunicji, co praktycznie uniemożliwia szansę na samoewakuację i przeżycie załogi  - zauważa kapitan Emil Kamiński. 

Tymczasem armie zachodnie większy nacisk położyły na bezpieczeństwo w przedziale bojowym, a co za tym idzie na przeżywalność swoich załóg.

Mogę powiedzieć na przykładzie czołgu Leopard 2, że zasobnik amunicyjny został umiejscowiony za ładowniczym, a dla bezpieczeństwa odgrodzony został specjalnymi uchylnymi drzwiami. W przypadku trafienia w czołg  i eksplozji amunicji wytworzone ciśnienie zrywa płytę znajdującą się nad przedziałem amunicyjnym wieży czołgu, powodując, że cała energia skierowana zostaje w górę, a nie w kierunku załogi  co ma uchornić ją przed śmiercią – mówi wykładowca w Akademii Wojsk Lądowych im. generała Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu.

Problematyczny dla załogi Leopardów 2 jest zaś stelaż na 27 naboi armatnich, ktory jest umieszczony w przedziale kierowania. Stelaż na którym znajduje się amunicja nie dysponuje słabym panelem (blow-off panel), z tego też względu trafienie przez przeciwnika w to miejsce zwiększa zagrożenie dla załogi. 

Natomiast amunicja przewożona w czołgach Abrams jest w sposób najlepiej zabezpieczona. Cała amunicja w tych czołgach transportowana jest w przedziałach ze słabymi panelami a odgrodzona od załogi pancernymi  drzwiami. W przypadku trafienia nieprzyjaciela w miejsce składowania amunicji eksplozja wyrywa umieszczone na górze słabe panele, które wylatują w powietrze wraz z energią wygenerowaną przez palące się naboje.  

Wojsko Polskie dysponuje zarówno czołgami PT-91 Twardy jak i T-72 w wersjach zmodyfikowanych M1 oraz M1R, z których duża część trafiła już na Ukrainę.

Na wyposażeniu wojsk pancernych znajdują się również czołgi Leopard w wersji 2A4, 2A5 jak I 2PL. W kwietniu zaś w 1 Warszawskiej Brygadzie Pancernej, szef MON Mariusz Błaszczak podpisał umowę na zakup 250 czołgów Abrams dla Wojska Polskiego. Natomiast w ramach realizowanego programu WILK mają zostać pozyskane nowe podstawowe czołgi dla Wojsk Lądowych. 

Jak podkreślali przedstawiciele MON czołg Abrams charakteryzuje się silną odpornością balistyczną i przeciwminową, zapewniając najwyższy poziom ochrony załogi, która w najnowszej wersji SEP v.3 może zostać uzupełniona przez aktywny system ochrony pojazdu TROPHY. Opracowany przez izraelską firmę RAFAEL wykrywa, klasyfikuje, i zwalcza nadciągające zagrożenia w tym przeciwpancerne pociski kierowane.

W skład systemu wchodzą zasobniki z pociskami, które w przypadku wykrycia zagrożenia przez radar wystrzeliwane są na odległość 10-30 metrów w celu eliminacji nadlatujących pocisków przeciwpancernych i granatników w promieniu 360 stopni. Czas przeładowania systemu wynosi około dwie sekundy. System ten wykazał się skutecznością podczas konfliktu izraelsko-palestyńskiego z 2014 roku. Trophy zamontowane na czołgach Merkava wielokrotnie zneutralizowały systemy przeciwpancerne 9K115 Metys oraz granatniki RPG-29 jakie zostały wystrzelone w ich kierunku.

Źródło: niezalezna.pl
Reklama