Szczyt miałby się odbyć w „najbliższych miesiącach”. Zgodnie z komunikatem przekazanym przez Biały Dom, celem bilateralnego szczytu ma być „omówienie pełnego zakresu problemów, przed którymi stoją Stany Zjednoczone i Rosja”.
Biały Dom nie poinformował, jakie państwo trzecie mogłoby być gospodarzem szczytu między przedstawicielami władz USA i Rosji.
W rozmowie z Putinem Biden podkreślił wsparcie USA dla „suwerenności i terytorialnej integralności Ukrainy”. Wyraził również zaniepokojenie zwiększeniem przez Rosję liczby oddziałów na „okupowanym Krymie oraz granicach Ukrainy” i wezwał Kreml do „zmniejszenia napięć”.