Nowy rząd w Seulu zastanawia się nad odesłaniem do Stanów Zjednoczonych rakietowego systemu antybalistycznego Terminal High Altitude Area Defense (THAAD), który od niedawna jest rozmieszczony na terytorium Korei Południowej – informuje południowokoreańska agencja informacyjna Yonhap.
Według lidera rządzącej Demokratycznej Partii Korei Woo Won-shika rozmieszczenie systemu THAAD nie odbyło się zgodnie z procedurami prawnymi. - Musimy spojrzeć na tę sprawę. Niewykluczone że rakietowy system antybalistyczny zostanie odesłany do Stanów Zjednoczonych – mówił Woo Won-shik. Niedawno wybrany prezydent Korei Południowej Moon Jae-in wielokrotnie krytykował decyzję rządu w Seulu dotyczącą zgody na rozmieszczenie THAAD bez szukania zgody w parlamencie. Na amerykańską baterię systemu THAAD składa się sześć mobilnych stanowisk M1075 Oshkosh, na których zamontowane są wyrzutnie rakietowe, dysponujące łącznie 48 rakietami. Elementami baterii są ponadto systemy kontroli ognia i komunikacji a także centrum dowodzenia oraz radar AN/TPY-2 umożliwiający wykrywanie obiektów oddalonych o 1000 km . Pociski THAAD osiągające prędkość 8.24 Macha są w stanie zlikwidować pociski balistyczne krótkiego, średniego oraz pośredniego zasięgu oddalone o ponad 200 km i operujące na pułapie około 150 km. Warto przypomnieć, że Waszyngton odpowiedzialny jest za finansowanie, rozmieszczenie oraz obsługę baterii, tymczasem Korea Południowa zapewniła jedynie miejsce na ulokowanie uzbrojenia.
Źródło: niezalezna.pl
#rakiety
#THAAD
#USA
#Seul
PKR