Jeszcze w tym miesiącu zostanie dostarczony na półwysep koreański radar amerykańskiego rakietowego systemu antybalistycznego Terminal High Altitude Area Defense (THAAD) – informuje południowokoreańska agencja informacyjna Yonhap.
Obecnie na terytorium sojuszniczej Korei Południowej znajdują się dwie wyrzutnie bojowe wyrzutnie, które trafiły do ekspedycyjnych sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych w Korei Południowej (USFK) kilka dni temu. Komponenty systemu THAAD będą stopniowo rozmieszczane na terytorium Korei Południowej. Cała bateria ma zostać rozmieszczona za dwa miesiące system, natomiast gotowość operacyjną osiągnie już w kwietniu. Na amerykańską bateria systemu THAAD składa się sześć mobilnych stanowisk M1075 Oshkosh, na których zamontowane są wyrzutnie rakietowe, dysponujące łącznie 48 rakietami. Elementami baterii są ponadto systemy kontroli ognia i komunikacji a także centrum dowodzenia oraz radar AN/TPY-2 umożliwiający wykrywanie obiektów oddalonych o 1000 km . Pociski THAAD osiągające prędkość 8.24 Macha są w stanie zlikwidować pociski balistyczne krótkiego, średniego oraz pośredniego zasięgu oddalone o ponad 200 km i operujące na pułapie około 150 km. THAAD uzupełni już istniejący system obrony powietrznej Korei Południowej, który obecnie opiera się na bateriach Patriot. Korea Południowa i Stany Zjednoczone poprzez rozmieszczenie systemów THAAD starają się o zminimalizowanie zagrożenia jakie stanowią dla regionu programy nuklearne i rakietowe Korei Północnej. negatywnie do tych działań odnoszą się nie tylko Korea Północna jak i Chiny oraz Rosja. Pekin uważa, iż system ten może być wykorzystany do śledzenia celów znajdujących się na ich terytorium.
Źródło: niezalezna.pl
#system antybalistyczny #Korea #USA
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
PKR