„Niemiecka agencja wywiadu zagranicznego przez lata najwyraźniej szpiegowała dużą liczbę zagranicznych dziennikarzy, w tym pracowników BBC, Reuters i New York Times” – pisze Spiegel.de.
To ogromne naruszenie wolności prasy.
Według dokumentów do jakich miał dojść „Spiegel”, BND prowadził nadzór nad co najmniej 50 numerami telefonów, faksów i adresów e-mail należących do dziennikarzy i redakcji na całym świecie.
Niemiecki Związek Dziennikarzy domaga się od władz federalnych wyjaśnienia sprawy i liczy na to, że zyska informacje, kto i jak długo był śledzony – podaje telewizjarepublika.pl.
Reklama