Brytyjski dziennik „Daily Telegraph” uważa, że Rosja próbowała w 2016 r. zorganizować zamach na ówczesnego premiera Czarnogóry Milo Djukanovicia. Miała to być próba destabilizacji kraju i zapobieżenia jego przyłączenia do NATO. Według gazety zamach udało się udaremnić w ostatniej chwili, czyli w połowie października 2016 roku. Anonimowe źródła gazety w rządzie brytyjskim twierdzą, że atak musiał zostać zatwierdzony na najwyższym szczeblu rosyjskich władz.
Predrag Bosković, ministr obrony Czarnogóry, mówił „Daily Telegraph”, że zamach był „sfinansowany i zorganizowany przez rosyjski wywiad sprzymierzony z lokalnymi radykałami”. Dwaj rosyjscy oficerowie wywiadu mieli miesiącami przygotować się do akcji. Plan polegał na rekrutowaniu grupki serbskich nacjonalistów i pomocy w przeniknięciu do gmachu parlamentu dzięki fałszywym mundurom policyjnym.
„Daily Telegraph” pisze, że Rosjanie są teraz ścigani przez Interpol i publikuje wspólne zdjęcie członków skrajnej serbskiej prawicy z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem. Na fotografii jest m.in. Nemanja Ristić - jeden z domniemanych zamachowców.
Jeden z brytyjskich rozmówców gazety mówi, że to „kolejny akt coraz bardziej intensywnej kampanii mieszania się Rosji w sprawy Zachodu i wymienia agresję na Ukrainę oraz oskarżenia o ataki hakerskie na Estonię i Stany Zjednoczone podczas kampanii prezydenckiej. Przypomina też o otruciu w Londynie Aleksandra Litwinienki, byłego agenta FSB.
Źródło: TVP Info,niezalezna.pl
#zabicie #premier #Czarnogóra #Rosja
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
JW