Zamachowiec wysadził się w powietrze na parkingu przed sądem najwyższym, gdy pracownicy opuszczali ten gmach - powiedział rzecznik ministerstwa spraw wewnętrznych.
Nikt do tej pory nie przyznał się do zamachu w stolicy Afganistanu. Atak miał miejsce w godzinach szczytu, kiedy na ulicach był spory ruch.
Wstępnie ustalono, że zginęło co najmniej 20 osób, a 35 zostało rannych. Wśród osób przewiezionych do pobliskich szpitali są ciężko ranni.