Do ataku doszło około godziny 10.00 czasu lokalnego. Pierwsze informacje wskazywały, że zginęły cztery osoby. Jednak na razie rzecznik lokalnej straży pożarnej powiedział o siedmiu osobach rannych.
Na razie nie wiadomo, jak przebiegał atak ani czym kierował się mężczyzna. Na pewno padły strzały, co usłyszeli świadkowie. Najwyraźniej napastnik nie żyje. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia, które przedstawiają mężczyznę leżącego na chodniku.
Reklama