Wciągu ostatnich pięciu tygodni czytelnicy „Codziennej” mieli okazję zapoznać się z felietonami dziennikarzy „Kuriera Wileńskiego” („KW”) – Ilony Lewandowskiej, Aleksandra Borowika i Rajmunda Klonowskiego. Z kolei na łamach wileńskiego dziennika oraz na portalu KurierWilenski.lt ukazały się felietony oraz reportaże Wojciecha Muchy, Hanny Shen, Sabiny Treffler, Konrada Wysockiego i Jacka Liziniewicza.
Jak przyznają w rozmowie z „Codzienną” czytelnicy „Kuriera”, tematy poruszane przez autorów z Polski często były dla nich nowe.
– dzieli się z „Codzienną” wrażeniami czytelniczka „KW” Aleksandra.
Bardzo mnie zainteresował tekst Hanny Shen o chrześcijanach w Chinach. Wiedziałam, że tam panuje komunizm i prześladowana jest religia, ale żeby mimo to było tam tak wielu katolików? Chcę teraz więcej się dowiedzieć na ten tematReklama
– mówi „Codziennej” Mirosław, student historii na litewskim uniwersytecie.W mediach na Litwie jest dużo propagandy. Na przykład nie wyjaśnia się, dlaczego państwo kupuje drożej niemieckie transportery opancerzone Boxer, zamiast nabyć więcej polskich rosomaków? Również nic się nie mówi o zobowiązaniach wobec NATO. Dlatego mi się spodobał artykuł Konrada Wysockiego o zbrojeniach. Zdaje się, że autor pisał o tym samym, co litewscy dziennikarze, ale przedstawił temat z nowej perspektywy
Na uzyskaniu sympatii wileńskich odbiorców współpraca „Codziennej” i „Kuriera” się nie kończy. Na początku grudnia „Kurier” rozstrzygnie konkurs dla swoich czytelników z nagrodami ufundowanymi przez Red is Bad – polską markę, która we wrześniu została uhonorowana laurem Polskiego Przedsiębiorcy 2015 „Gazety Polskiej Codziennie”.
To dopiero początek współpracy dwóch dzienników.
– mówi w rozmowie z „Codzienną” wydawca „KW” Zygmunt Klonowski.Dzięki polskiej gazecie i szkołom Polacy na Litwie zachowali język mimo sowieckiej okupacji. Mamy nadzieję, że nadal będziemy nieśli polską myśl i wartości naszemu czytelnikowi
Mimo optymizmu wydawcy polska redakcja w Wilnie nadal będzie potrzebowała pomocy rodaków z Polski, bowiem trudna sytuacja finansowa „Kuriera” nadal grozi tym, że jedyna polska gazeta codzienna poza granicami Polski może przestać się ukazywać.
CZYTAJ WIĘCEJ: Współpraca „Codziennej” z „Kurierem Wileńskim”. Nasi autorzy w polskim dzienniku na Litwie