Myślę, że dla wielu rozsądnych ludzi w Polsce było jasne, że zwycięstwo Clinton to ataki na Polskę, wtrącanie się w wewnętrzne sprawy, tak, jak to czynił Bill Clinton, atakując Polskę i Węgry,
- Donald Trump nie ma pomysłu, żeby atakować Polskę o nasze wewnętrzne sprawy - mówi Czarnecki.
Trump będzie pragmatyczny a w interesie USA nie jest podawanie koła ratunkowego słabnącej Rosji. Będzie to raczej wyścig o wpływy, a więc tego, co Pentagon przeforsował, a więc twarda odpowiedź na agresję Rosji na Krymie. (...)
Parlamentarzysta skomentował też zaskakujący wynik wyborów w USA.
- opisuje Czarnecki.Mamy do czynienia z buntem mas, jest on w Europie. Ludzie mają dość establishmentu elit. Trump był częścią establishmentu, ale zrozumiał, że Amerykanie są wkurzeni na taką klasę polityczną