Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

​Władimir Putin na Krymie

Tuż po prowokacji, która może się okazać przyczynkiem do najazdu wojsk Federacji Rosyjskiej na całą Ukrainę, Władimir Putin przyleciał na Krym - podaje Reuters.

kremlin.ru
kremlin.ru
Tuż po prowokacji, która może się okazać przyczynkiem do najazdu wojsk Federacji Rosyjskiej na całą Ukrainę, Władimir Putin przyleciał na Krym - podaje Reuters.

W bazie lotniczej w pobliżu portu marynarki wojennej w Sewastopolu Putin otworzył posiedzenie Rady Bezpieczeństwa. Otwierając posiedzenie powiedział:

"Jest oczywiste, że zebraliśmy się z dobrze znanego powodu po niesławnym incydencie, po tym, jak udaremniliśmy grupom ukraińskich sabotażystów wojskowych włamać się na nasze terytorium" - powiedział.


Czytaj: Putin znalazł pretekst do ataku na Kijów. Krym w centrum wydarzeń

Rosyjski przywódca podczas posiedzenia groził Ukrainie, obiecując użycie "środków zaradczych".

"Nasi partnerzy w Kijowie zdecydowali się do eskalacji sytuacji. Wszyscy jesteśmy zaznajomieni z tą metodą eskalacji. Czasami jest stosowana z powodzeniem, ale nie zawsze" - mówił Putin.

Putin wyraził nadzieję, że zobaczy "zdrowy rozsądek" Ukrainy, kiedy przyjdzie do rozwiązania kryzysu dyplomatycznego na półwyspie.

"Mam nadzieję, że nie będzie to ostateczny wybór ... i że zdrowy rozsądek zwycięży" 

- powiedział.

 



Źródło: Reuters

#Putin #Krym #Rosja

Marek Nowicki