Saga z programem operacyjnym trwa od 2006 roku, kiedy to ministerstwo obrony Niemiec zdecydowało się na wdrożenie innowacyjnych rozwiązań, z przeznaczeniem wykorzystania ich przez Bundeswehrę. Według wstępnej koncepcji, cała koncepcja miała kosztować rząd nieco ponad pół miliarda euro.
Teraz okazuje się, że blisko połowa z wymienionej kwoty została przeznaczona tylko na testy projektu. Gdyby niemiecki MON zdecydował się na kontynuowanie projektu, wówczas pozostałe w programie 300 mln euro wystarczyłoby na uzbrojenie według zaleceń jedynie co dwudziestego żołnierza Bundeswehry - podaje tygodnik Der Spiegel.
Program „Żołnierz piechoty przyszłości” zakładał m.in. wyposażenie żołnierzy w nowoczesne noktowizory, radiostacje oraz spersonalizowane systemy obrony, zintegrowane z mundurami wojskowych.
Reklama