Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

​Bruksela naprawdę nie ma czym się zająć? Znów chce debaty o Polsce

Parlament Europejski zamierza w lipcu ponownie zająć się Polską – informormuje TVP Parlament.

Filip Blazejowski/Gazeta Polska
Filip Blazejowski/Gazeta Polska
Parlament Europejski zamierza w lipcu ponownie zająć się Polską – informormuje TVP Parlament. W czwartek zapadła wstępna decyzja, by debatę i rezolucję o sytuacji w Polsce włączyć do porządku obrad lipcowej sesji plenarnej w Strasburgu – potwierdził rzecznik PE Jaume Duch. Poprzednia miała miejsce w styczniu br. z udziałem premier Polski Beaty Szydło.

Ustalenia te podjęła konferencja przewodniczących europarlamentu, czyli liderzy grup politycznych. Ostateczny porządek obrad zostanie uzgodniony dopiero w tygodniu poprzedzającym sesję plenarną PE, która potrwa od 4 do 7 lipca.




Według źródeł w PE większość frakcji politycznych chce wrócić w lipcu do dyskusji o Polsce. Przeciwko wypowiedziała się frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, do której należy PiS.

Planowana rezolucja miałaby dotyczyć sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego i wszczętej wobec Polski procedury ochrony praworządności, ale także innych spraw budzących zaniepokojenie części eurodeputowanych, takich jak ustawa o policji (którą w piątek zajmie się Komisja Wenecka Rady Europy) oraz sytuacja mediów publicznych.

Pierwsza debata o Polskę odbyła się w styczniu br. Według komentatorów premier Beata Szydło zwycięską ręką wyszła z dyskusji. Przeciwnicy PiS nie prezentowali zwykle faktów, tylko wydawali opinie, natomiast eurodeputowani broniący polskiego rządu - których było znacznie więcej, niż oczekiwano - przemawiali bardzo przekonująco i żarliwie.

 



Źródło: niezalezna.pl,tvpparlament.pl

#Beata Szydło #debata

mn