Dwa bombowce strategiczne B-1B należące do Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych oraz myśliwce Sił Powietrznych Korei Południowej przeprowadziły w piątek ćwiczenia, podczas których doskonalą możliwości ofensywne.
Wspólne amerykańsko – południowokoreańskie ćwiczenia przeprowadzono dzień po udanych teście międzykontynentalnej rakiety balistycznej jaką przeprowadził reżim w Korei Północnej łamiąc po raz kolejny rezolucję ONZ która zakazuje przeprowadzanie takich testów przez Pjongjang . Próba rakietowa została potępiona przez Stany Zjednoczone jak i pozostałych państw regionu. Biały Dom dodatkowo zabiegał na łamach ONZ o zamrożenie środków reżimu Kim Dzong Una. U.S. Pacific Command oświadczyło, że ich „Lancery” wyleciały z bazy lotniczej w Guam, aby doskonalić swoje możliwości ofensywne na poligonie Pilsung. Piątkowe ćwiczenia przeprowadzone były jasnym sygnałem wysłanym do Korei Północnej. - Akcje podjęte przez Koreę Północną zagrażają naszym sojusznikom, partnerom oraz samym Stanom – oświadczył dowódca Pacific Air Forces Gen. Terrence O’ Shaughnessy. Wyrażę się jasno, jesteśmy wytrenowani, wyposażeni oraz gotowi do użycia całych śmiercionośnych zdolności naszych sił sprzymierzonych. W piątek ponadto U.S. Missile Defense Agency poinformowała o planach przeprowadzenia jeszcze w tym miesiącu testów systemu antybalistycznego THAAD (Terminal High Altitude Area Defense) rozlokowanego w Kodiak na Alasce.
Źródło: niezalezna.pl
#manewry lotnicze
#Korea Południowa
#USA
PKR