W piątek w Hamburgu rozpoczął się szczyt G20. Na pierwszej sesji przywódcy 19 najbardziej wpływowych państw oraz Unii Europejskiej dyskutowali m.in. o walce z międzynarodowym terroryzmem. Z kolei tematami drugiej sesji obrad były wzrost gospodarczy i wolny handel. Uczestnicy szczytu poruszali też problemy ochrony klimatu i kryzysu uchodźczego oraz partnerstwa z Afryką.
Po zakończeniu spotkania wszyscy ustawili się do wspólnego zdjęcia. I właśnie wtedy kamery uchwyciły dziwne zachowanie prezydenta Francji. Macron przepycha się między przedstawicielami innych państw, aby dostać się w pobliże Donalda Trumpa. W końcu mu się udaje i do fotografii pozuje już z uśmiechem obok prezydenta USA. Nagranie z Macronem w roli głównej szybko stało się hitem internetu. Chyba jednak nie o taką popularność Macronowi chodziło...
Reklama