Iga Świątek zaliczyła przykrą wpadkę w Rzymie. Polska tenisistka przegrała z kwalifikantką Holenderką Arantksą Rus już w pierwszej rundzie turnieju. Był to pierwszy w tym roku oficjalny mecz 19-latki na kortach ziemnych.
W pierwszym, bardzo wyrównanym secie, obie zawodniczki miały problemy z utrzymaniem własnego podania. O losach zadecydował tie-break, w którym lepsza okazała się 71. tenisistka rankingu WTA Rus, która dotychczas największy sukces na korcie odniosła jako nastolatka. Odniosła zwycięstwo w juniorskim Australian Open.
🎾 De Nederlandse Arantxa Rus staat op het punt aan te treden tegen Iga Świątek op het WTA-toernooi van Rome!
— FOX Sports (@FOXSportsnl) September 15, 2020
📺 FOX Sports 5 pic.twitter.com/loi2SsfCw6
Zwycięstwo w pierwszej odsłonie spotkania dodało pewności siebie Holenderce. Świątek dużo piłek wyrzucała w aut i nie miała skutecznego returnu. Pierwsze piłki meczowe były już przy stanie 2:5, ale Polka wyszła z opresji i dostała jeszcze jedną szansę. Nie potrafiła jednak przełamać serwisu rywalki i ostatecznie przegrała drugiego seta 3:6.
Impreza w Rzymie jest rozgrzewką przed rozpoczynającym się 27 września wielkoszlemowym French Open w Paryżu, który został przeniesiony ze względu na pandemię koronawirusa. W drugiej jej rundzie jest Magda Linette, która zmierzy się z rozstawioną z "11" Belgijką Elise Mertens. Eliminacji nie przeszła zaś Katarzyna Kawa.