Pierwszy set był bardzo wyrównany od początku do końca. Amerykanka jako pierwsza przełamała rywalkę, ale Świątek szybko odpowiedziała tym samym i przejęła kontrolę nad przebiegiem partii.
Drugą odsłonę lepiej rozpoczęła Polka, która po przełamaniu McNally i utrzymaniu swojego podania prowadziła 3:0. Amerykanka, 151. w rankingu WTA, nie poddała się i zdołała doprowadzić do wyrównania 3:3. Po wyrównanej końcówce triumfowała Świątek, które zdołała ponownie przełamać rywalkę.
Wynik ćwierćfinału gry pojedynczej:
Iga Świątek (Polska, 1) - Catherine McNally (USA) 6:4, 6:4.