Organizatorzy jako powód wycofania się Curenko z rywalizacji podali tylko "powody osobiste". Jednak jak informuje ukraińska strona "rbc.ua" powodem był atak paniki tenisistki po rozmowie z szefem WTA Stevem Simonem.
Szok przed meczem
Powodem odmowy gry był atak paniki. Oficjalnie będzie napisane powody osobiste, ale tak naprawdę to problemy z oddychaniem i, można powiedzieć, histeria. Kilka dni temu rozmawiałam z dyrektorem WTA i byłem absolutnie zszokowana tym, co usłyszałam
- przyznała Ukrainka.
Australian Open champion Aryna Sabalenka is into the last 16 in Indian Wells after receiving walkover from Lesia Tsurenko 👏
— Sportskeeda Tennis (@SK__Tennis) March 13, 2023
She will face 16th seed Barbora Krejcikova next 🔥#ArynaSabalenka #BarboraKrejcikova #IndianWells #Tennis pic.twitter.com/c9Or7Jq4Ni
Rozmowa miała dotyczyć gry Rosjan i Białorusinów w zbliżających się igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Ponadto Simon miał powiedzieć, że choć sam nie popiera wojny Rosji z Ukrainą, to przeciwna opinia tenisistów z Rosji i Białorusi "nie powinna Curenko denerwować".
Atak paniki
Byłam całkowicie zszokowana tą rozmową i już w ostatnim meczu było mi niesamowicie trudno grać, trudno było się poukładać i kiedy nadszedł czas, aby wyjść na kort w trzeciej rundzie dostałam ataku paniki, po prostu nie mogłam się ruszyć. Naprawdę mam nadzieję, że uda mi się przetrawić wszystkie te informacje i będę gotowa na następny turniej
- dodała Curenko.
Ukrainka od początku inwazji zbrojnej Rosji na jej kraj, w której agresorowi pomaga Białoruś, często w mediach społecznościowych wyraża wsparcie dla walczących rodaków. To jednak nie pierwszy raz, gdy Curenko oddaje mecz walkowerem. Od zeszłorocznego turnieju w Indian Wells zrezygnowała z gry w dziewięciu z 18 zawodów, w których brała udział.
Sabalenka, która pod koniec stycznia triumfowała w wielkoszlemowym Australian Open, jest obok Igi Świątek główną faworytką do triumfu w imprezie w Kalifornii. W 1/8 finału zagra z Czeszką Barborą Krejcikovą, która w lutym pokonała Polkę w finale turnieju WTA 1000 w Dubaju.