Do niebywałego skandalu doszło podczas wielkoszlemowego turnieju Australian Open na kortach w Mellbourne. Podczas ćwierćfinału, w którym Novak Djoković zmierzył się z Andriejem Rublevem, na trybunach pojawili się rosyjscy fani, demonstrujący poparcie dla Władimira Putina i zbrodni popełnianych przez jego żołnierzy na Ukrainie.
Novak Djoković bez żadnego problemu uporał się z rosyjskim tenisistą Andriejem Rublevem w ćwierćfinale Australian Open, wygrywając 3:0 (6:1, 6:2, 6:4). Byłby to typowy mecz bez historii, gdyby nie zachowanie australijskich organizatorów, którzy na trybuny wpuścili rosyjskich kibiców. Ci przybyli "uzbrojeni" we flagi... z wizerunkiem Władimira Putina. Wznosili prowojenne okrzyki, a jeden z uczestników tej "delegacji" miał nawet na sobie koszulkę z literą "Z" - symbolem rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Niebywały skandal w trakcie meczu 𝗡𝗼𝘃𝗮𝗸𝗮 𝗗𝗷𝗼𝗸𝗼𝘃𝗶𝗰𝗶𝗮 z 𝗔𝗻𝗱𝗿𝗶𝗲𝗷𝗲𝗺 𝗥𝘂𝗯𝗹𝗼𝘃𝗲𝗺 w ćwierćfinale Australian Open 🎾
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 25, 2023
Organizatorzy dopuścili do wpuszczenia na trybuny kibica w haniebnej koszulce ⤵️ #AusOpen #AO2023 pic.twitter.com/9YP6fXU7Do
Podczas gdy cały świat jednoczy się w pomocy Ukrainie, a sportowcy z Rosji przeważnie nie mogą występować na międzynarodowych arenach, rosyjski tenisista gra w jednym z najważniejszych turniejów, a z trybun wspierają go fani z ludobójczego państwa. Nie wygląda to dobrze.
🤡 Adventures of Putin's patriots in Australia
— NEXTA (@nexta_tv) January 25, 2023
They took out a flag with the image of Putin (one of them was wearing a T-shirt with a Russian swastika z) after the match between Russian Andrey Rublev and Serbian Novak Djokovic. pic.twitter.com/yyI7TE803J