Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Sensacyjna porażka Djokovica w finale US Open: "Przepraszam Novaka i kibiców"

Daniił Miedwiediew niespodziewanie pokonał w trzech setach Novaka Djokovica 6:4, 6:4, 6:4 w finale tenisowego US Open. Rosjanin wywalczył pierwszy tytuł wielkoszlemowy i sprawił, że lider światowego rankingu nie zdobył Wielkiego Szlema.

Daniił Miedwiediew pokonał  Novaka Djokovica w finale US Open
Daniił Miedwiediew pokonał Novaka Djokovica w finale US Open
fot. twitter.com/usopen

W niedzielę oczy całego tenisowego świata były skierowane na Novaka Djokovica, który był o krok od zapisania się w historii pod dwoma względami. W tym sezonie cieszył się wcześniej z sukcesu w Australian Open, French Open i Wimbledonie. Za sprawą niedzielnej porażki z Daniiłem Miedwiediewem nie został jednak trzecim zawodnikiem, który może pochwalić się zwycięstwem we wszystkich czterech odsłonach Wielkiego Szlema w danym roku kalendarzowym. Ostatnio udało się to Australijczykowi Rodowi Laverowi w 1969 roku.

Przepraszam Novaka i kibiców. Wszyscy wiedzieliśmy, co chce on dzisiaj osiągnąć. Nigdy wcześniej tego nikomu nie mówiłem, ale teraz powiem to tobie: dla mnie jesteś najlepszym tenisistą w historii. To dla mnie całkowicie zrozumiałe, że publiczność niemal w całości była za tobą. Chciałbym podziękować swojemu teamowi i bliskim. Sukces ten chciałbym też zadedykować żonie, z którą świętujemy rocznicę ślubu, bo nie przygotowałem innego prezentu

- powiedział po zwycięstwie Miedwiediew.

Miedwiediew pozbawił Djokovica szansy na Wielkiego Szlema

W tej edycji US Open słynny gracz z Bałkanów aż tak nie imponował formą. Męczył się nieraz ze znacznie niżej notowanymi przeciwnikami i tylko jedno spotkanie wygrał w trzech partiach. Będący drugą rakietą świata Miedwiediew sprawiał znacznie lepsze wrażenie i po tytuł sięgnął, tracąc po drodze zaledwie jednego seta.

Mecz od początku układał się po myśli 25-letniego Rosjanina, który na wstępie zanotował przełamanie. W trzecim gemie miał jeszcze dwie okazje na kolejne, ale wówczas Serb wyszedł z opresji. W drugiej odsłonie obaj mieli po kilka szans na "breaka", ale większość z nich pozostała niewykorzystana. Wyjątkiem była sytuacja przy wyniku 2:2, gdy punkt zdobył zawodnik z Moskwy. U Djokovica zaczęła rosnąć frustracja i złość, a negatywne emocje wyładował na rakiecie, którą uderzył z impetem o kort. W końcówce nie był w stanie wykorzystać pojawiających się szans, a rywal grał z coraz większą swobodą.

Djokovic po finale US Open uronił łzę

Trzecia partia toczyła się początkowo błyskawicznie - Miedwiediew odskoczył na 4:0. Publiczność wyraźnie wspierała wówczas Serba. Najpierw dopingowała go i zachęcała brawami do dalszej walki, a potem zaczęła buczeć na Rosjanina. Bardzo dobrze serwującego dotychczas tenisistę wyraźnie to zdenerwowało przy wyniku 5:2 i pierwszej piłce meczowej. Zanotował wówczas dwa podwójne błędy z rzędu, a potem w wymianie posłał piłkę w siatkę, co dało przełamanie Djokovicowi. Ten ostatni po chwili zmniejszył stratę, ale kluczowy okazał się 10. gem. Przy kolejnym meczbolu u wicelidera rankingu znów emocje wzięły górę i ponownie zepsuł dwa kolejne serwisy. Po chwili jednak wykazał się opanowaniem i zakończył spotkanie asem.

Tuż po meczu Djokovic z uśmiechem pogratulował przeciwnikowi, ale podczas dekoracji i pomeczowego wywiadu w jego oczach pojawiły się łzy. W finale wielkoszlemowym wystąpił po raz 31., z czego ósmy w Nowym Jorku. Ostatnio triumfował tu w 2018 roku. Miedwiediew w decydującym spotkaniu zawodów tej rangi wystąpił po raz trzeci. Dwa lata temu przegrał w US Open po pięciu setach z Nadalem, a w lutowym Australian Open pokonał go w trzech Djokovic.

Daniił Miedwiediew (Rosja, 2) - Novak Djokovic (Serbia, 1) 6:4, 6:4, 6:4

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Novak Djokovic #US Open #tenis #Daniił Miedwiediew

jm