Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Heroiczny bój Huberta Hurkacza w finale w Bazylei. Polak utracił swoją najmocniejszą broń

Hubert Hurkacz przegrał 6:7 (3), 6:7 (5) w finale turnieju ATP 500 w Bazylei z Kanadyjczykiem Felixem Auger-Aliassimem. Polski tenisista w niedzielę zmagał się nie tylko z rywalem, ale również z urazem, który wyraźnie utrudniał mu serwowanie.

Hubert Hurkacz walczył dzielnie, ale poległ w fianle turnieju ATP 500 w Bazylei
Hubert Hurkacz walczył dzielnie, ale poległ w fianle turnieju ATP 500 w Bazylei
fot. twitter.com/HubertHurkacz

Hubert Hurkacz do finału w Bazylei przystąpił zaledwie dwa tygodnie po triumfie w mocno obsadzonym turnieju w Szanghaju. 26-letni polski tenisista w Szwajcarii walczył nie tylko o ósmy tytuł w karierze, ale także punkty rankingowe, które mogą mu umożliwić występ w zawodach masters dla ośmiu najlepszych zawodników sezonu.

Hurkacz musiał odrabiać straty

Pierwszy set był bardzo wyrównany, chociaż Hurkacz miał gorszą skuteczność trafień z pierwszego serwisu (59 procent), co przełożyło się na dłuższe gemy przy podaniu wrocławianina. Ostatecznie przełamań nie było, ale tie-break przebiegał pod dyktando Kanadyjczyka.

Druga partia miała bardzo podobny przebieg. Ponownie obyło się bez przełamań, a losy spotkania rozstrzygał tie-break. Tym razem lepiej rozpoczął go Hubi, ale mający problemy zdrowotne Polak nie serwował tego dnia tak dobrze, jak potrafi i Auger-Aliassime szybko doścignął podopiecznego trenera Criaga Boyntona. Kanadyjczyk był tego dnia minimalnie lepszy od Hurkacza i obronił tytuł wywalczony przed rokiem w Bazylei.

Felix Auger-Aliassime (Kanada, ATP 19) - Hubert Hurkacz (Polska, ATP 11) 7:6 (3), 7:6 (5)

 



Źródło: niezalezna.pl

#Hubert Hurkacz #ATP

Janusz Milewski