Ubiegły rok był czasem wielkich strat dla świata sportu. Odeszli ludzie, którzy inspirowali miliony kibiców – od legend polskiej piłki jak Jan Furtok i Lucjan Brychczy, przez mistrzów olimpijskich, po legendy sportów walki jak pięściarz George Foreman czy wrestler Hulk Hogan. Ich osiągnięcia pozostaną w pamięci fanów na zawsze.
Odeszły legendy sportu
26. listopada 2024 roku w wieku 62 lat, po długiej walce z chorobą, zmarł Jan Furtok, były piłkarz reprezentacji Polski i GKS Katowice, którego był najlepszym strzelcem w historii. W barwach katowickiej drużyny grał w latach 1979-88 oraz 1996-97. W 299 spotkaniach strzelił 122 bramki. Zdobył z nią Puchar Polski i wicemistrzostwo kraju. W reprezentacji narodowej rozegrał 36 spotkań, strzelił 10 bramek. Wystąpił m.in. w mistrzostwach świata w Meksyku (1986). Grał też w niemieckich drużynach Eintrachtu Frankfurt i HSV Hamburg.
2. grudnia 2024 roku w wieku 90 lat zmarł Lucjan Brychczy, były znakomity piłkarz reprezentacji Polski i Legii Warszawa. Słynny „Kici” był legendą stołecznego klubu - związany z nim od 1954 roku, czyli przez więcej niż połowę jego historii. Z Legią wywalczył cztery tytuły mistrza kraju i czterokrotnie zdobył Puchar Polski. Trzykrotnie był królem strzelców ekstraklasy. W reprezentacji Polski wystąpił 58 razy w oficjalnych meczach i strzelił 18 goli.
10. kwietnia 2025 roku w wieku 82 lat zmarł holenderski trener piłkarski Leo Beenhakker, w latach 2006-09 selekcjoner reprezentacji Polski. Pod jego wodzą biało-czerwoni po raz pierwszy w historii awansowali do mistrzostw Europy - w 2008 roku. Był pierwszym pełnoetatowym zagranicznym szkoleniowcem polskiej drużyny narodowej. W bogatej karierze prowadził też m.in. reprezentację Holandii, Ajax Amsterdam i Real Madryt.
21.marca 2025 roku w wieku 76 lat zmarł pięściarz George Foreman, złoty medalista olimpijski, zawodowy mistrz świata wszechwag w latach 1973-74 oraz 1994-95, a później pastor, biznesmen i społecznik.
24. lipca 2025 roku w wieku 71 lat zmarł Hulk Hogan, najbardziej rozpoznawalny przedstawiciel wrestlingu, który uczynił z niego widowisko warte miliardy dolarów. Amerykanin próbował sił w muzyce i aktorstwie, ale nic nie dało mu takiej sławy i pieniędzy, jak walki łączące elementy sportu i wielkiego show.