Halvor Egner Granerud wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Niżnym Tagile. Znakomicie zaprezentował się w Rosji Aleksander Zniszczoł, który był szósty. Przed upadkiem po mocnym podmuchu wiatru w drugiej serii musiał ratować się Markus Eisenbichler. Niemiec, który prowadził na półmetku zawodów ostatecznie był 28 i stracił żółty plastron lidera klasyfikacji generalnej.
Najlepsi polscy skoczkowie odpuścili start w Rosji. W Niżnym Tagile nie pojawili się Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła, którzy koncentrowali się na mistrzostwach świata w lotach, które odbędą się już w przyszłym tygodniu w Planicy. Rezerwowa ekipa Biało-czerwonych miała jednak wyraźną chęć by zaprezentować się z dobrej strony. Szczególnie błysnął w pierwszej serii Aleksander Zniszczoł, który po fantastycznej próbie na skoczni Aist lądował na 131 metrze.
Polak na półmetku był czwarty z niewielką stratą do podium. Dobrym skokiem popisał się również Jakub Wolny, który po locie na 133 m był jedenasty. Do finału zawodów awansowali także Maciej Kot (123 m - 15 miejsce) i Tomasz Pilch (124 m - 22). Bezkonkurencyjny w pierwszej serii był lider Pucharu Świata, Markus Eisenbichler poszybował 136,5 m i zdecydowanie prowadził.
Aleksander Zniszczoł czwarty na półmetku konkursu w Niżnym Tagile! Finał o 17:40! #NiżnyTagił #skijumpingfamily
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) December 5, 2020
Pełne wyniki: https://t.co/LJEm2Bqz7O pic.twitter.com/iGI7M3X7bZ
W drugiej serii prawdziwą rakietę odpalił Robert Johansson. Wąsaty Norweg zdecydowanie odleciał konkurencji i skokiem na odległość 142,5 m poprawił należący do Johanna Andre Forfanga. Później tylko uśmiechnięty obserwował, jak kolejni zawodnicy nie są w stanie odebrać mu prowadzenia w konkursie.
No i to był lot! Robert Johansson nowym rekordzistą "Bociana"! #skijumpingfamily #skokoholicy pic.twitter.com/y0BtlU4YEh
— Piotr Bąk (@bo0nkers) December 5, 2020
Skromnie przy tym rekordzie wyglądały drugie próby Pilcha - 96,5 m oraz Kota - 111 m. Lepiej zaprezentował się Kuba Wolny, który poleciał na odległość 122 m. Tymczasem wzmagające się podmuchy wiatru spowodowały, że czołowa szóstka konkursu na finałowe skoki musiała poczekać dobrą chwilę na rosyjskim mrozie.
Halvor Egner Granerud wygrywa sobotni konkurs Pucharu Świata w Niżnym Tagile. Aleksander Zniszczoł na szóstym miejscu, najwyższym w swojej karierze - brawo! #NiżnyTagił #skijumpingfamily pic.twitter.com/PiIrXnrOKn
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) December 5, 2020
Aleksander Zniszczoł w drugiej serii poleciał 122 m, co dało mu - najlepsze w karierze - szóste miejsce w Pucharze Świata. Fantastycznie skoczył Halvor Egner Granerud - 132 metra dawało mu prowadzenie i stawiało w trudnej sytuacji Eisenbichlera. Niemiec dostał mocny podmuch wiatru zaraz po wyjściu z progu i zamiast walki o zwycięstwo musiał ratować się przed katastrofą. Spadł na 80 metr, co oznaczało zwycięstwo Graneruda.
Drugie z rzędu zwycięstwo Halvora Egnera Graneruda. #NiżnyTagił #skijumpingfamily pic.twitter.com/IVvQdu1kLX
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) December 5, 2020
Jakub Wolny zajął 15. miejsce, Maciej Kot był 25., a Tomasz Pilch zakończył konkurs na 30. pozycji.