Polscy skoczkowie do niedzieli mieli trenować w Zakopanem przed zbliżającymi się mistrzostwami świata w Planicy. Tymczasem Biało-czerwoni krótkie zgrupowanie zakończyli już w czwartek... bo "dobrze skakali" - informuje TVP Sport.
Mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Planicy zbliżają się wielkimi krokami. Początek zmagań w Słowenii już 21. lutego, a polscy kibice tradycyjnie największe medalowe szanse wiążą z występem naszych skoczków narciarskich. Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Kamil Stoch w ten weekend nie udali się do Rasnova na zawody Pucharu Świata, by spokojnie przygotować formę w Zakopanem.
Krótkie zgrupowanie Biało-czerwonych było zaplanowane do niedzieli, tymczasem zakończyło się już w czwartek. Powód może wydawać się dość zaskakujący... Po prostu skoczkowie prezentowali wysoką formę i sztab uznał, że bardziej od kolejnych prób przyda im się odpoczynek.
Dobrze skakali. Nie było potrzeby cisnąć więcej. Czas na odpoczynek. Wyjazd do Planicy będzie w poniedziałek albo we wtorek
– przekazał sekretarz PZN Jan Winkiel, cytowany przez TVP Sport.
❗️Polscy skoczkowie przedwcześnie zakończyli zgrupowanie w Zakopanem przed MŚ❗️
— Filip Kołodziejski (@kolodziejsky_) February 17, 2023
"Dobrze skakali. Nie było potrzeby cisnąć więcej. Teraz czas na odpoczynek" – informuje Jan Winkiel #skijumpingfamily #skokoholicy
Pierwsza szansa na medale dla naszych skoczków 25 lutego. Wtedy odbędzie się w Planicy konkurs indywidualny na normalnym obiekcie.