Dobry występ Polaków w Oberstdorfie. Żyła i Kubacki na podium pierwszego konkursu Turnieju Czterech Skoczni

Po pierwszej serii konkursu klasyfikacja dla Polaków prezentowała się bardzo dobrze. Drugie miejsce należało do Piotra Żyły, trzecie dla Dawida Kubackiego. Prowadził jednak Halvor Egner Granerud.

Norweg skoczył aż 142,5 m i miał 4,6 pkt przewagi nad Żyłą, który w trudnych warunkach wietrznych uzyskał 132,5 m. Strata Kubackiego (140,5 m) do lidera wynosiła 5,6 pkt. Szósty Stoch miał 133 m, a od Graneruda dzieliło go 11,8 pkt.

Odległość Wąska to 121,5 m. W bezpośredniej rywalizacji minimalnie przegrał z Norwegiem Markusem Lindvikiem i został jednym ze "szczęśliwych przegranych". Odpadli natomiast 48. Stefan Hula (108 m) i 49. Jan Habdas (105,5 m).

Po dobrym skoku Stefana Krafta, który osiągnął 138 metrów i objął na chwilę pozycję lidera, tuż przed skokiem Kamila Stocha w finałowej serii zaczęły się problemy z wiatrem, przez co Polak musiał sporą chwilę czekać na swoją próbę. Ostatecznie reprezentant Polski skoczył 130 metrów, co doprowadziło do tego, że stracił 3 lokaty.

Po Stochu swoje skoki oddali Karl Geiger oraz Andreas Wellinger, a zaraz po nich z belki wystartował Dawid Kubacki, który osiągnął 136 metrów i zajął pozycję lidera. Jednak chwilę później musiał oddać ją Piotrowi Żyle, który skoczył metr dalej.

Ostatecznie jednak Norweg Halvor Egner Granerud nie pozostawił wątpliwości, że to on był dziś w najlepszej formie. W swoim ostatnim skoku osiągnął 139 metrów, pomimo tego, iż tuż przed startem została opuszczona belka. Finalnie zyskał 312.4 pkt i o 13.4 pkt wyprzedził Piotra Żyłę, a o 17,5 pkt Dawida Kubackiego.