Andrzej Stękała blisko rekordu skoczni w Titisee-Neustadt. Polacy odlecieli rywalom

Andrzej Stękała fenomenalną próba na odległość 146 metrów zbliżył się do rekordu skoczni w Titisee-Neustadt. Polscy skoczkowie zdecydowanie zdominowali pierwszy trening na niemieckim obiekcie. Tuż za Stękałą uplasował się bowiem Kamil Stoch.

Janusz Milewski | Niezalezna.PL

Andrzej Stękała w Titisee-Neustadt zbliżył się do rekordu skoczni

fot. facebook.com/stekalaofficial/

Oficjalny rekord Hochfirstschanze wynosi 148 metrów, a ustanowił go Domen Prevc. W piątkowym treningu wygranym zdecydowanie przez Andrzeja Stękałę - polskiemu skoczkowi do tego rezultatu zabrakło ledwie dwóch metrów. Daleko w Titisee-Neustadt latali również pozostali Biało-czerwoni. Drugi był zwycięzca 69. Turnieju Czterech Skoczni - Kamil Stoch (131,5 metra) , a niespodziewanie wysoko - na 11. miejscu - sklasyfikowany został Aleksander Zniszczoł.

Trzynasty był Dawid Kubacki (123,5 m), a Jakub Wolny po skoku na 123 metr zajął szesnastą lokatę. Dwudziesty pierwszy był Paweł Wąsek, a czterdziesty czwarty Piotr Żyła.

Biało-czerwoni wciąż w formie

Andrzej Stękała i Kamil Stoch na czele pierwszego treningu w #TitiseeNeustadt! #skijumpingfamily

Pełne wyniki: https://t.co/PHv0z7WfIX pic.twitter.com/s4DmcvSxqh
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) January 8, 2021

Skoczkowie narciarscy nie mają chwili wytchnienia i tuż po zakończeniu TCS czekają ich kolejne zawody Pucharu Świata. W sobotę i niedzielę zostaną rozegrane dwa konkursy. Organizatorzy zrezygnowali z piątkowym kwalifikacji, bo na starcie pojawiło się tylko pięćdziesięciu zawodników. Zamiast nich o 16:15 rozpocznie się prolog, na zwycięzcę którego czeka nagroda w postaci trzech tysięcy franków.