Borykający się z kontuzją kręgosłupa siatkarz reprezentacji Polski i ONICO Warszawa Bartosz Kurek, mistrz świata z 2018 roku, przeszedł zabieg, po którym nie zagra przez około trzy miesiące - poinformował w czwartek stołeczny klub.
"Bartosz Kurek przeszedł minimalnie inwazyjną operację mikrochirurgiczną kręgosłupa lędźwiowego. Jest wcześnie po operacji i wraca do zdrowia. Zabieg przeszedł bez żadnych powikłań. Powrót do zdrowia potrwa około trzech miesięcy"
– powiedział cytowany na stronie ONICO dr Mariusz Głowacki z CM Gamma, który przeprowadził zabieg.
30-letni Kurek, uznany za najbardziej wartościowego (MVP) siatkarza ubiegłorocznych mistrzostw świata we Włoszech i Bułgarii, do warszawskiego zespołu trafił w grudniu po rozwiązaniu kontraktu ze Stocznią Szczecin (z powodu problemów finansowych wycofała się z rozgrywek). Utytułowany siatkarz od dłuższego czasu zmagał się z bólami krzyża, a w poprzednim tygodniu doszło do nasilenia dolegliwości.
Przerwa w występach Kurka może postawić pod znakiem zapytania jego udział w sierpniowym turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich, którego biało-czerwoni będą gospodarzem. Brak podstawowego atakującego byłby poważnym osłabieniem reprezentacji, która w drodze na igrzyska będzie musiała pokonać między innymi - zawsze groźnych - Francuzów.
Z kolei ONICO rywalizuje obecnie w półfinale siatkarskiej ekstraklasy z Jastrzębskim Węglem. Stołeczny zespół przegrał we wtorek u siebie 1:3. Drugie spotkanie odbędzie się w piątek na Śląsku. Rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw.
Warszawski klub starał się o przeprowadzenie tzw. transferu medycznego, który jest możliwy w przypadku wykluczenia z gry z powodu poważnego urazu podstawowego zawodnika. Sęk w tym, że Kurek dołączył do ONICO już w trakcie sezonu i choć do Warszawy dotarł już Maciej Muzaj, który miałby go zastąpić, to ostatecznie władze Polskiej Ligi Siatkówki (PLS) nie zgodziły się na zarejestrowanie atakującego gdańskiego Trefla.
Sytuację kadrową ONICO dodatkowo skomplikowała kontuzja innego z graczy reprezentacji Polski, również mistrza świata 2018 - Bartosza Kwolka. We wtorkowym meczu ligowym doznał on, jak poinformował klub, "urazu skrętnego stawu skokowego prawego".