Rozstawiona z numerem "1" Karolina Pliskova sensacyjnie odpadła w drugiej rundzie US Open. Czeska tenisistka, finalistka nowojorskiego turnieju z 2016 roku, przegrała z 50. w rankingu WTA Caroline Garcią w dwóch setach.
Może nie grałam dziś najlepszego tenisa. Ale czasami tak jest. Nie jestem robotem, więc nie muszę codziennie grać niesamowicie
- powiedziała Karolina Pliskova po niespodziewanej porażce w US Open.
Francuzka Caroline Garcia zaskoczyła Czeszkę agresywną grą. Trzecia rakieta świata nie radziła sobie z mocnymi uderzeniami zajmującej 50. pozycję w rankingu WTA zawodniczki. Pliskova w pierwszym secie miała tylko jedno wygrywające uderzenie i z wściekłością biła rakietą w kort.
Pierwsza partia trwała niewiele ponad pół godziny i zakończyła się zaskakującym 6:1 dla outsiderki. Druga był o wiele bardziej zacięta. Pliskova miała nawet dwie piłki na wygranie tego seta. Ostatecznie jednak nie wykorzystała swoich szans w 10. gemie i musiała uznać wyższość rywalki w tie-breaku.