Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump pogratulował federacji organizującej walki w mieszanych sztukach - Ultimate Fighting Championship wznowienia rywalizacji sportowej. W Jacksonville na Florydzie odbyła się gala UFC 249, ale bez kibiców.
Potrzebujemy sportu. Utrzymujmy dystans społeczny i zróbmy wszystko, aby było bezpiecznie
– przekazał Trump w specjalnym wystąpieniu, które zostało odtworzone podczas transmisji w ESPN.
Prezydent Trump podkreślił, że powrót sportu jest ważny
Trump on the #UFC broadcast pic.twitter.com/kmpPdSs8f7
— Jed I. Goodman (@jedigoodman) May 10, 2020
Na gali w pustej Veterans Memorial Stadium (o pojemności 15 tysięcy widzów) odbyło się 11 walk. W głównej Justin Gaethje pokonał w piątej rundzie Tony’ego Fergusona o tymczasowy pas UFC wagi lekkiej.
Justin Gaethje pokonał Tony’ego Fergusona
Gethje defeats Tony Ferguson for the interm UFC Lightweight Championship.
— Theo Melillo (@TheoMelillo) May 10, 2020
I am definitely surprised, I thought Ferguson would dominate. #UFC249 pic.twitter.com/am8w6nyOQc
Dzień przed galą poinformowano o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa u Ronaldo Souzy oraz dwóch osób z jego teamu. W tej sytuacji odwołano pojedynek z Uriahem Hallem.
W hali było tak cicho, że niektórzy zawodnicy jak np. Greg Hardy i Vicente Luque (obaj odnieśli zwycięstwa) podkreślali, że słyszeli komentatorów, w tym ich konkretne rady.
Wśród uczestników był także m.in. mistrz olimpijski z Pekinu w zapasach Henry Cejudo, który wygrał w drugiej rundzie z Dominickiem Cruzem.
Wiele osób na UFC 249 nosiło maseczki i rękawiczki. Niektóre media zaznaczyły, że jednak doszło do złamania tzw. protokołu bezpieczeństwa, bowiem po niektórych walkach przeprowadzono wywiady z zawodnikami w oktagonie.
Niemal nigdzie nie odbywają się zawody sportowe, wstrzymane zostały rozgrywki m.in. w ligach koszykówki NBA i hokeja na lodzie NHL. Największa federacja MMA na świecie - UFC jest pierwszą wielką organizacją w USA, która powróciła do rywalizacji sportowej.
Prezydent UFC Dana White chciał zorganizować galę już 18 kwietnia, ale wówczas nie doszła ona do skutku