Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Sport

Polski piłkarz zaginął w Anglii. Policja podejrzewa morderstwo

Kamil Biecke w 2007 roku zagrał w ekstraklasie w barwach Arki Gdynia. Był dobrze zapowiadającym się bramkarzem. Gdy wyjechał do Anglii, jego życie się zmieniło. W grudniu 2018 roku zaginął w tajemniczych okolicznościach, a miejscowa policja przyznaje - mogło dojść do morderstwa.

Autor: redakcja

 Z doniesień miejscowej prasy dowiadujemy się, że Kamil Biecke nie prowadził w Anglii sportowego trybu życia. Popadł za to w tarapaty.

"Przeprowadzając wiele zapytań, nie byliśmy w stanie prześledzić żadnej działalności telefonicznej lub bankowej, która mogłaby wskazywać, że po prostu przeprowadził się gdzie indziej. Kamil nie był w kontakcie z przyjaciółmi lub rodziną ani w Wielkiej Brytanii, ani w Polsce. Z tych powodów pracujemy nad możliwą hipotezą, że Kamil został zabity. To ważne, żebyśmy ustalili – żywy lub martwy – co się stało z Kamilem i gdzie może być"

- mówi jeden z policjantów w rozmowie z Luton Today.

 

Autor: redakcja

Źródło: PAP, niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane