Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Polak powalczy w najtrudniejszym z kolarskich klasyków. Michał Kwiatkowski na starcie Paryż-Roubaix

W Niedzielę Wielkanocną kolarze będą się ścigać w najtrudniejszym z klasyków, słynącym z kostki brukowej Paryż-Roubaix. Na starcie stanie m.in. Michał Kwiatkowski, który w poprzednią niedzielę wygrał inny prestiżowy wyścig - Amstel Gold Race.

fot. twitter.com/kwiato

"Kwiato" po raz drugi będzie startować w Paryż-Roubaix. Jego drużyna Ineos Grenadiers nie ma jednego lidera, a w walce o zwycięstwo mogą się liczyć Holender Dylan van Baarle, Walijczyk Luke Rowe czy Włoch Filippo Ganna.

Paryż-Roubaix nie bez powodu jest nazywany "Piekłem Północy". Trasa z Compiegne do Roubaix liczy 257,2 km, z czego 54,8 km to "kocie łby", brukowane odcinki w miasteczkach i wśród polnych dróg północno-wschodniej Francji. Zawodnicy startują na specjalnych rowerach z mniej sztywną ramą, ze wzmocnionymi łańcuchami i kołami, z niedopompowanymi oponami. Smarują się specjalnymi maściami chroniącymi przy upadkach. Finisz znajduje się na betonowym torze kolarskim w Roubaix, miasteczku na granicy Francji z Belgią.

Awaria oznacza koniec

Koszmarem Paryż-Roubaix są defekty. Zawodnicy modlą się, by ich uniknąć, ponieważ np. wymiana koła na wąziutkich drogach, gdzie wozy techniczne mają ogromne problemy z wyprzedzaniem, może zabrać sporo czasu. Awaria sprzętu przeważnie eliminuje z wyścigu.

Ubiegłoroczna edycja, przełożona z kwietnia na październik z powodu pandemii COVID-19, odbywała się w bardzo trudnych warunkach, po raz pierwszy od blisko 20 lat w deszczu. Kolarze mieli ogromne kłopoty z jazdą po błocie i na śliskiej kostce. Dochodziło do licznych defektów i kraks. Zwyciężył Włoch Sonny Colbrelli, który jednak nie będzie bronić tytułu. W ubiegłym miesiącu zawodnik ekipy Bahrain Victorious miał atak serca po etapie wyścigu Dookoła Katalonii i być może już nie wznowi kariery.

W tegorocznej, 119. edycji warunki będą znacznie lepsze.

Nie pamiętam, żebym przed wyścigiem widział kostkę tak suchą i w tak dobrym stanie. Zazwyczaj są miejsca do poprawek. Tym razem tak nie jest

- mówił po rekonesansie trasy dyrektor wyścigu Thierry Gouvenou i dodał:

Jako organizatorzy od dawna prosiliśmy o deszcz i w ubiegłym roku byliśmy aż nadto hojnie obdarowani. Cieszymy się, że znowu będzie słońce. To o wiele mniej stresu.

Polscy kolarze w Paryż-Roubaix

Oprócz Kwiatkowskiego w "Piekle Północy" pojadą: weteran wyścigu Maciej Bodnar (TotalEnergies), Szymon Sajnok (Cofidis), Łukasz Wiśniowski (EF Education-EasyPost) oraz dwaj debiutanci - Filip Maciejuk (Bahrain Victorious) i Stanisław Aniołkowski (Bingoal Pauwels). Polscy kolarze nigdy jeszcze nie finiszowali na welodromie w Roubaix w pierwszej dziesiątce. Najwyższe - 14. miejsce - zajęli Joachim Halupczok w 1990 i Zbigniew Spruch w 1999 roku.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Paryż-Roubaix #Michał Kwiatkowski #kolarstwo

jm