Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych pokonała Algierię 24:21 w pierwszym swoim meczu międzynarodowego turnieju w Jastrzębiu-Zdroju. Biało-czerwoni, którzy przygotowują się do mistrzostw świata, we wtorek zagrają z Rosją.
Mecz długo był bardzo zacięty. W trakcie pierwszej połowy - po dalekim rzucie Piotra Wyszomierskiego - było 10:6. Jednak rywale konsekwentnie odrabiali straty i w 30. min. - po tym jak wykorzystali kontrę - doprowadzili do remisu (11:11).
Po wznowieniu gry pierwsi celnie rzucili biało-czerwoni, a konkretnie Maciej Pilitowski. Jednak rywal wykorzystał dwie straty Polaków przy konstruowaniu akcji i objął prowadzenie, które długo potem utrzymywał. Decydującym momentem meczu była obrona przez Wyszomirskiego rzutu karnego w 55. min, przy wyniku 20:21. Potem Polacy zdobyli cztery bramki z rzędu i pewnie wygrali.
W zawodach - które są elementem przygotowań do mistrzostw świata - uczestniczą także Rosjanie, którzy w niedzielę pokonali Algierię 30:24. We wtorek odbędzie się ostatnie spotkanie turnieju Polska - Rosja (początek o godz. 19.30).
Jeszcze przed MŚ (rozpoczną się one w Egipcie 14 stycznia) biało-czerwoni zagrają z Turcją eliminacyjne spotkania mistrzostw Europy 2022 r.: 6 stycznia w Eskisehir i trzy dni później w Płocku. Po nich dopiero udadzą się do Afryki na czempionat globu. Tam grupowymi rywalami biało-czerwonych będą Tunezja (15.01.), Hiszpania (17.) oraz Brazylia (19.).