W poniedziałek zostanie ogłoszony zwycięzca plebiscytu France Football. Czy Złotą Piłkę po raz pierwszy w karierze zdobędzie Polak? Lionel Messi uważa, że Robert Lewandowski powinien znaleźć się na podium, ale nie na pierwszym miejscu.
W głosowaniu na najlepszego piłkarza roku France Football bierze udział 180 dziennikarzy sportowych z całego świata. Plebiscyt zostanie rozstrzygnięty w najbliższy poniedziałek 29. listopada na gali w Paryżu, a jednym z głównych faworytów do zdobycia Złotej Piłki jest Robert Lewandowski. Z kapitanem reprezentacji Polski w Teatrze Chatelet ma zjawić się żona - Anna - oraz silna delegacja Bayernu Monachium z trenerem Julianem Nagelsmannem na czele.
Wydaje się niemal pewne, że Lewandowski powtórzy osiągnięcia Kazimierza Deyny oraz Zbigniewa Bońka, którzy przed laty plasowali się w czołowej trójce plebiscytu France Football. Możliwe również, że 33-latek zostanie pierwszym Polakiem, który odbierze Złotą Piłkę. Jego największy - według bukmacherów - konkurent do nagrody, Lionel Messi, zapytany przez redakcję Bilda, stwierdził, że Lewandowski powinien znaleźć się na podium.
The top 3 of Leo Messi pic.twitter.com/LhAHK5Rw68
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) November 27, 2021
Messi nie postawił jednak supersnajpera urodzonego w Warszawie na pierwszym miejscu. Według Argentyńczyka Złota Piłka powinna trafić do jego kolegi z Paris Saint Germain - Neymara, a za nim były piłkarz Barcelony umieściłby właśnie Lewandowskiego. Podium, według Messiego, uzupełnić powinien inny zawodnik PSG - Kylian Mbappe.
Redakcja Bilda o wskazanie czołowej trójki plebiscytu France Football poprosiła również kilku innych laureatów sprzed lat. Co ciekawe wszyscy Niemcy wskazali na Polaka. Legendy futbolu zza naszej zachodniej granicy - Franz Beckenbauer, Lothar Matthaeus, Karl-Heinz Rummenigge i Matthias Sammer nie mają wątpliwości, że Złota Piłka w tym roku powinna trafić do Lewandowskiego. W podobnym tonie wypowiedział się niedawno nowy szef Bayernu Monachium, Oliver Khan stwierdził:
Będę głęboko rozczarowany, jeśli Lewandowski nie dostanie Złotej Piłki. Nikt nie zasługuje na nią bardziej niż on. Ustanowionego przez niego rekordu 41 goli prawdopodobnie już nikt nie pobije, może z wyjątkiem jego samego. Jest najlepszym graczem na świecie.