Budowa stadionu na piłkarskie Euro 2012 we Wrocławiu rozpoczęła się w 2009 r., a firma Max Boegl odpowiadała za tę inwestycje od 2010 r., po rozwiązaniu umowy z poprzednim wykonawcą areny. W październiku 2012 r. miasto wypowiedziało umowę głównemu wykonawcy, motywując to niedotrzymaniem terminu zakończenia prac. W sierpniu 2013 r. rozpoczął się spór sądowy, a jego strony pozwały się na kwoty około 300 mln zł.
Ugoda po latach
Po ośmiu latach zawarto ugodę, w oparciu o którą miasto Wrocław ma zapłacić wykonawcy stadionu niemal 43 mln zł.
Ugoda odzwierciedla koszt robót przeprowadzonych przez Max Boegl przy budowie stadionu, które dotąd nie zostały rozliczone, a pozostawały jako sporne między stronami
– podano w informacji.
Jak podkreślono, zawarcie ugody "zamyka kwestię budowy obiektu i rozliczenia inwestycji w sposób ostateczny i definitywny". Przed zawarciem ugody wartość całej inwestycji związanej z budową stadionu wyniosła 904 mln zł.