Sevilla pokonała w Duisburgu Romę 2:0 i zagra w ćwierćfinale piłkarskiej Ligi Europy. To jedyna czwartkowa para, która nie rywalizowała systemem mecz i rewanż i rozegrała tylko jedno spotkanie. Awansowały też Bayer Leverkusen, FC Basel i Wolverhampton Wanderers.
Sewilla obie bramki zdobyła w pierwszej połowie. Na listę strzelców wpisali się Sergio Reguilon i Youssef En-Nesyri. Roma kończyła mecz w dziesiątkę. Już w doliczonym przez sędziego czasie gry czerwoną kartką za uderzenie rywala łokciem ukarany został Gianluca Mancini.
Youssef En Nesyri goal against AS Roma in the Europa League #Sevilla #Morocco #EuropaLeague
— Foot Moroccan #BLM (@FootMoroccan) August 6, 2020
pic.twitter.com/V75SnulaVy
Najbardziej zacięta walka była w meczu Wolverhampton Wanderers - Olympiakos Pireus, które sędziował Szymon Marciniak. Pierwsze spotkanie w Grecji zakończyło się remisem 1:1. Polski arbiter musiał wykazać się bystrym okiem już w ósmej minucie, kiedy spostrzegł, że bramkarz Olympiakosu Bobby Allain sfaulował w polu karnym Daniela Podence'a. Podyktowaną "jedenastkę" na gola zamienił Raul Jimenez.
Raul Jimenez goal vs Olympiacos #EuropaLeague #Goals #Wolverhampton pic.twitter.com/7kvZKcwBXN
— Amigos Arippe (@arippay) August 6, 2020
Jeszcze w pierwszej połowie Marciniakowi pomógł system VAR. W 28. minucie do siatki "Wilków" trafił Mohamed Mady Camara, ale chwilę wcześniej dogrywający mu Youssef El Arabi był na pozycji spalonej. Do końca wynik nie uległ już zmianie i w 1/4 finału zagra angielski zespół.
Problemów z awansem nie miały Bayer Leverkusen i FC Basel. Obie drużyny były w komfortowej sytuacji, bo wysoko wygrały pierwsze spotkania.
"Aptekarze" po wyjazdowym zwycięstwie z Rangers FC 3:1, tym razem wygrały 1:0 po golu Moussy Diaby'ego. W 87. minucie na boisku w drużynie Bayeru pojawił się 20-letni Adrian Stanilewicz. Helweci natomiast jeszcze przed pandemią pokonali we Frankfurcie miejscowy Eintracht 3:0. W czwartek także byli lepsi. Wygrali 1:0 dzięki bramce Fabiana Freia w końcówce.
Już w środę awans uzyskały Manchester United, Inter Mediolan, Szachtar Donieck i FC Kopenhaga.
Spotkania poprzedziła minuta ciszy ku pamięci ofiar pandemii. Podobnie będzie także przed meczami Ligi Mistrzów. Od 1/4 finału już wszystkie zespoły rywalizować będą w czterech niemieckich miastach i rozgrywać będą tylko po jednym meczu. Turniej finałowy zostanie rozegrany 10-21 sierpnia w Duisburgu, Duesseldorfie, Gelsenkirchen i Kolonii.
W ćwierćfinale najciekawiej wygląda para Inter - Bayer. Manchester zagra z FC Kopenhaga, Szachtar z FC Basel, a Sevilla z Wolverhampton.